Phobos Cup. Relacja z regat
W trzeci weekend września odbyły się kolejne Regaty Phobos Cup. Zgłoszone załogi miały okazję stanąć do walki o miano tego najszybszego i przetestować wszystkie jachty Phobos.
Również i w tym roku, na regatach mogliśmy gościć Piotra Tarnackiego, kóry wystartował na Phobosie 22 i podzielił się swoim bogatym doświadczeniem. Jego taktykę mogli podpatrzeć i wykorzystać pozostali uczestnicy regat.
Następnego dnia o godz 10:00 odbyło się oficjalne powitanie żeglarzy, a następnie odprawa sterników. Komisja sędziowska zaprezentowała program, przedstawiła trasę regat i omówiła szczegóły biegów. Potem wszyscy ruszyli na wodę. Regaty przeprowadzone były na Łabędzim Szlaku. Ze względu na piękną, ale bezwietrzną pogodę odbyły się 4 krótkie wyścigi po śledziu.
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU
Tym razem na regatach było wyjątkowo spokojnie i panowała raczej plażowa atmosfera. Mimo bezwietrznej aury załogi podeszły do regat naprawdę profesjonalnie, i wykazały się całkiem dużym, doświadczeniem, a przede wszystkim każdy mógł się wykazać inną taktyką. Czuć było ducha sportowej rywalizacji na wysokim poziomie w bardzo sympatycznej atmosferze.
Po części sportowej odbyło się uroczyste zakończenie regat. Wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni na wspólny żeglarski bankiet, który ku uciesze żeglarzy trwał do późnych godzin nocnych.
Najlepsi otrzymali puchary i cenne nagrody rzeczowe. Jachty były skalsyfikowane w kilku kategoriach: Open, do 21-24 stóp oraz 25-29 stóp, W każdej kategorii uhoronowaliśy trzy pierwsze załogi, a w klasie OPEN każdy został zwycięzcą i otrzymał Dyplom i upominek.
Nie zabrakło też dobrej muzyki gdyż wieczór umilał koncert zespołu KC BAND.
