Canoe Marcina Gienieczko już w Polsce! HISTORIA WYPRAW

2015-11-26 14:40 Marcin Gienieczko
Marcin Gienieczko
Autor: Materiały prasowe wyprawy Energa Solo Amazon Expedition Marcin Gienieczko (gienieczko.pl)

No i stało się! Moja łódź wróciła do swojego portu "Gmina Kosakowo". Tym samym zrobiła tour dookoła Ameryki Południowej. Dwa razy w kontenerze przepłynęła Atlantyk...

"Najpierw spłynąłem nią Wisłą, później z moimi synem Igorem Krutynią przepłynąłem Zatokę Pucką, następnie szkoliłem na niej kadrę zarządzającą dużej firmy, dalej trenowałem na niej do wyścigu Jukon River Quest (Dunajec, Warta itp.), następnie przepłynąłem nią Bałtyk na trasie Bornholm - Darłowo, później wysłałem ją do Ekwadoru - koszt 45 tysięcy złotych (dziękuję firmie Hartwig Szczecin za wsparcie).

Aby to logistycznie wykonać, wysłałem 847 maili do Ekwadoru. Wszyscy powiedzieli, że to niemożliwe, łącznie z człowiekiem, który jest tam konsulem. A skoro niemożliwe, to... dopiero zaczynam się nakręcać!

Przeczytaj również: Marcin Gienieczko: Zatańczyć z Amazonką

Później spłynąłem łodką Rio Napo, dopływ Amazonki (800 km w canoe przez Ekwador i Peru) z lewej strony. Nastepnie wysłałem ją samolotem z Iquitos do Limy. Tam przez 6 miesięcy trzymana była w Ambasadzie Polskiej w Limie. Dalej na dachu terenowej Toyoty została przetransportowana nad rzekę Apurimac, gdzie czekała na mnie, kiedy ja pedałowałem przez Andy.

Spłynąłem tym canoe rzekami systemu rzecznego Amazonki: Apurimac, Ene, Tambo, Ukajali, Amazonka - 5980 km! Później znów była transportowa do Polski. Koszt to kolejne 30 tysięcy złotych. Teraz jest już u mnie w ogrodzie w Gminie Kosakowo, a 9 grudnia będzie w Narodowym Muzeum Morskim w Gdańsku (jej ostatni port), gdzie każdy będzie mógł ją zobaczyć."

Po przepłynięciu Amazonki Marcin Gienieczko kończy z pływaniem na canoe. - Co o tym wszystkim myślę? Niemożliwe nie istnieje. Nigdy nie widziałem granic, ale słyszałem, że istnieją w umysłach innych ludzi... Trzeba żyć i walczyć ze swoimi słabościami do końca... Zawsze! Jest to trudne, ale nigdy nie wolno się poddać. Walczyć z ludźmi o dualistycznym podejściu, ale robić swoje. Czas ucieka... Wolność czeka!

Głównym sponsorem całego projektu była  firma  Uniqa Ubezpieczenia. Matka chrzestną łodzi była Pani dyrektor marketingu Uniqa Ubezpieczenia Katarzyna Ostrowska.

https://www.facebook.com/pages/Marcin-Gienieczko/192576324147090

Serdecznie Państwa zapraszamy na spotkanie - 9 grudnia o godz. 13.00 - Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku, gdzie przedstawiony będzie projekt przepłynięcia Amazonki oraz przekazanie canoe do zbiorów muzealnych. Miejsce spotkania: Spichlerz na Ołowiance.

Wyprawy  rzeczne, na canoe, pontonem i w kajaku Marcina Gienieczko

Przepłynięcie Biebrzy. Tutaj wszystko się zaczęło…

1) Spływ pontonem typu Zodiak Wisły: 1000 km w ciągu 18 dni

2) Samotny spływ rzeką Jukon - 3100km w ciągu 2,5 miesiąca – Alaska

3) Spływ canoe górską rzeką (klasy 4) Tomphson River Brytyjska Kolumbia

4) Spłynięcie rzeką Nisutlin River canoe (Jukon Terytorium)

5) Spłynięcie rzeką Teslin River canoe (Jukon Terytorium)

6) Spływ canoe całym systemem rzecznym rzeki Mackenzie: 4 tys. km od Gór Skalistych po Ocean Arktyczny. (Athabaska, Niewolnicza, Mackenzie w tym jezioro Athabasca oraz Wielkie Jezioro Niewolnicze)

7) Spływ dziką rzeką Ponoj i opłynięcie południowej części Półwyspu Kolskiego kajakiem - dwieście kilometrów rzeką oraz trzysta czterdzieści kilometrów Morzem Białym.

8) Szczecin - Sopot, 500km wybrzeżem Polski: 60% ribem (Fast Rescue Boat, czyli tak zwaną szybką łodzią motorowo-ratowniczą), 40% kajakiem morskim

9) 760 km w canoe rzeka Pelly River oraz Jukonem

https://zagle.se.pl/artykul/czytaj/marcin-gienieczko-na-dalekiej-polnocy,10445/

10) Przepłyniecie samotnie w kanoe 4300 km rzeką Lena w 63 dni
ZDOBYWANIE RZEKI LENA PRZEZ MARCINA GIENIECZKO-TABELKA

Przeanalizuj płynięcie Marcina Gienieczko rzeką Lena:

https://maps.google.com/maps/ms?msid=202444880938611850051.0004c074236e1d66b5582&msa=0

11) Maraton Bałtycki 2013".Przepłyniecie Bałtyku z  portu w Nexo na Borholmie (Dania) do Darłowa w Polsce. Solo o własnych siłach w canoe 110 km w 28 godzin non stop!

https://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&msa=0&msid=202444880938611850051.0004dc4ad4344a30e75

12) Przepłyniecie 806 km  Jukonem na  trasie Whitehorse-Dawson jako zawodowy przewodnik oraz przepłyniecie w ramach wyścigu Jukon River Quest (jako pierwszy Polak, reprezentant Polski) 400 km w tym 320 km no stop bez spania w 31 godzin i 30 minut. Przepłyniecie no stop jeziora Labarge, 48 km w  9 godzin-no stop w canoe  cargo

http://maps.google.pl/maps/ms?msid=202444880938611850051.0004de67b8a8ca4057f4b&msa=0&ll=64.633292,-138.339844&spn=2.367823,10.821533

https://maps.google.pl/maps/ms?msid=202444880938611850051.0004dfbc708107a9f47f8&msa=0

13) Przepłyniecie rzeki Rio Napo przez dżunglę w Ekwadorze i Peru, 800 km w canoe

Przeanalizuj płynięcie Rio Napo:

https://www.google.pl/maps/ms?msid=202444880938611850051.0005004c0f052206f16bd&msa=0&dg=feature

http://raportcsr.pl/z-nurtem-rio-napo/

14)  Gienieczko dokonuje przepłynięcia Amazonki w canoe. Staje się pierwszą osobą na świecie, która pokonuje największą i najdłuższą rzekę na Ziemi w canoe!

https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=zehJnKdPpP7g.k5tzhUG0k2tQ

http://www.soloamazon.info/tracking/

Marcin Gienieczko - wystawa
Autor: MAT. PRASOWE
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.