Klasa Korsarz - EuroCup 2013

2013-09-15 20:13 Materiały prasowe Stowarzyszenia Polska Flota Klasy Korsarz
Klasa Korsarz
Autor: Materiały prasowe Stowarzyszenia Polska Flota Klasy Korsarz W dniach 5-7.IX.2013r. w Austrii w miejscowości St.Gilgen nad jeziorem Wolfgangsee odbyły się regaty EuroCup – największa impreza żeglarska w klasie Korsarz. Na starcie tych prestiżowych regat stanęło 40 załóg z Niemiec, Austrii oraz Polski.

W dniach 5-7.IX.2013r. w Austrii w miejscowości St.Gilgen nad jeziorem Wolfgangsee odbyły się regaty EuroCup – największa impreza żeglarska w klasie Korsarz. Na starcie tych prestiżowych regat stanęło 40 załóg z Niemiec, Austrii oraz Polski.

Dynamiczny rozwój klasy w Polsce spowodował, że na linii startu pojawiło się aż 6 załóg znad Wisły! Była to historyczna chwila zarówno dla organizatorów, Międzynarodowego Stowarzyszenia Klasy Korsarz, jak i Polskiej Floty Klasy Korsarz, bowiem jeszcze nigdy w dotychczasowej historii, żadna Polska załoga nie wystartowała w imprezie tej rangi. Tym samym Polacy potwierdzili, że klasa Korsarz na dobre zadomowiła się w naszym kraju i staje się coraz bardziej popularna wśród dwuosobowych regatówek.

Polską Flotę Klasy Korsarz reprezentowali:

POL 1 – Bogdan Knitter, Paweł Matysiak

POL 7 – Ewa Szyfter, Kacper Kaczmarek

POL 11Michał Wójcik, Tomasz Kwieciński

POL 14 – Jerzy Czerwiński, Maja Mościcka

POL 18 – Zdzisław Myszk, Marek Myszk

POL 25 – Piotr Danowski, Mateusz Reński

 

Czwartek

Podczas uroczystego otwarcia regat, po przywitaniu przez organizatorów uczestników oraz krótkim omówieniu historii klasy, wciągnięto na maszty flagi państwowe oraz odegrano hymny: Niemiec, Polski i Austrii. Następnie wszyscy mogli skosztować regionalnych „wurstów” i rozpocząć przygotowania do pierwszego startu.

Pierwszy dzień szybko pokazał, o które miejsca będą walczyć polskie załogi. Przede wszystkim różnica w klasie sprzętu, umiejętność trymowania łódek oraz zdecydowanie większe doświadczenie żeglarzy z Niemiec i Austrii spowodowały, że Polacy toczyli boje głównie między sobą. Najlepszy wynik tego dnia osiągnęła załoga: Ewa Szyfter, Kacper Kaczmarek zajmując 25 miejsce w trzecim wyścigu (32 w klasyfikacji generalnej) oraz pewnie wygrywając polską rywalizację. Jako drudzy z Polaków przypłynęli aktualni Mistrzowie Polski - Jerzy Czerwiński, Maja Mościcka, natomiast na trzecim miejscu zameldowali się Michał Wójcik i Tomasz Kwieciński. W ostatnim wyścigu tego dnia duży pech spotkał załogę POL 25, która zaraz po starcie porwała nową genuę i zmuszona była przedwcześnie spłynąć do portu.

Pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej wywalczyli Uti i Frank Thieme - GER 3820 (Międzynarodowi Mistrzowie Polski 2012) przyjeżdżając dwa razy na pierwszym i raz na czwartym miejscu. Warto wspomnieć, że załoga ta startowała na najnowszej łódce w całej flocie, która w dniu rozpoczęcia regat miała dokładnie 1 tydzień. 

Tego dnia rozegrano 3 wyścigi przy stabilnych warunkach wiatrowych 10-12 m/s.

Po rywalizacji na wodzie nastał czas na wspólne biesiadowania przy piwku i bufecie makaronowym.

Piątek

Drugiego dnia rywalizacji zaplanowano 4 starty. Warunki pogodowe były bardzo podobne do tych z dnia poprzedniego: temperatura ok. 25°,słonecznie oraz odrobinę mocniejszy wiatr 12-14m/s. Pech z dnia poprzedniego przeszedł tym razem na załogę POL 11, która podczas pierwszego startu miała problem z takielunkiem i została odholowana do portu. Pozostałe polskie załogi dalej rywalizowały o jak najlepsze miejsca. Pozycji lidera (w polskiej rywalizacji)  nie oddała załoga POL 7 pewnie wygrywając większość biegów. Drugie miejsce utrzymali Jerzy Czerwiński i Maja Mościcka, natomiast na trzecie wskoczyli Bogdan Knitter z Pawłem Matysiakiem płynący na POL 1. Sympatyczni Uti i Frank z Niemiec wygrali w klasyfikacji generalnej trzy z czterech biegów utrzymując niezagrożoną pozycję lidera całych regat.

Po wyczerpującym dniu regat organizatorzy zapewnili degustację regionalnych potraw oraz oryginalną austriacką muzykę na żywo.

 

Sobota

Z uwagi na skrócenie całych regat o 1 dzień sobota była ostatnim dniem rywalizacji na wodzie. Tego dnia organizator przewidział rozegranie 3 biegów (w sumie na całych regatach 10). Pogoda przez cały, przedłużony weekend była bardzo stabilna. Utrzymywał się równy, dość silny wiatr oraz ciepła, słoneczna pogoda. W klasyfikacji Generalnej Uti i Frank wygrali kolejne dwa z trzech biegów wygrywając całe regaty i zdobywając tytuł Mistrzów EuroCup 2013. Na pozostałych dwóch pozycjach uplasowały się również załogi z Niemiec: Michael Helingbrunner z Ute Rogers oraz Markus i Stefanie Klug. Polska rywalizacja zakończyła się odpowiednio:

I miejsce            POL 7 – Ewa Szyfter, Kacper Kaczmarek

II miejsce            POL 14 – Jerzy Czerwiński, Maja Mościcka

III miejsce            POL 1 – Bogdan Knitter, Paweł Matysiak

IV miejsce              POL 11 – Michał Wójcik, Tomasz Kwieciński

V miejsce              POL 25 – Piotr Danowski, Mateusz Reński

VI miejsce             POL 18 – Zdzisław i Marek Myszk

Pomimo, że polskie załogi nie były w stanie nawiązać wyrównanej walki sportowej, regaty w St.Gilgen dla Polskiej Floty Klasy Korsarz należy udać za bardzo udane. Nasi zawodnicy zdobywali tak bardzo potrzebne im doświadczenia oraz mieli możliwość nauczenia się wielu tajników i ustawień regatowych od najlepszych Korsarzy w Europie. W myśl powiedzenia: „podróże kształcą” można ze stuprocentową pewnością stwierdzić, że zdobyta wiedza i nabyte doświadczenie na pewno zaprocentują w przyszłości.

Już dziś chcielibyśmy wszystkich serdecznie zaprosić na kolejną edycję EuroCup2015, która za dwa lata odbędzie się w Polsce. Tym razem to Polska Flota Klasy Korsarz będzie gościć całą korsarską Europę na wodach Zatoki Gdańskiej.

Więcej o klasie korsarz można dowiedzieć się na oficjalnej stronie www.korsar.pl oraz na profilu na Facebooku https://www.facebook.com/KlasaKorsarz

 

Z żeglarskim pozdrowieniem

Michał Wójcik - POL11

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.