Energa Sailing Windsurfing: Nadzieje na desce

2015-08-25 14:58 Paweł Paterek
Energa Sailing Windsurfing: Nadzieje na desce
Autor: Mat. prasowe Energa Sailing

Pilotażowy program Energa Sailing Windsurfing rozwija się w najlepsze. Setka dzieci z Warszawy i Sopotu pracowicie spędza czas na treningach. Młodych adeptów odwiedzają także ich idole. Dumni, bo mogą pochwalić się swoimi medalami.

Na zajęciach programu Energa Sailing Windsurfing pojawiają się nasi zawodnicy, m.in. Maja Dziarnowska i wicemistrzyni Europy Małgorzata Białecka oraz złoty medalista mistrzostw Europy z Sycylii Paweł Tarnowski. Wychowanek sopockiego klubu głośno zachwala nowatorską ideę: „Cieszę się, że mogę być patronem programu Energa Sailing. Dziesięć lat temu podobnie zacząłem swoją przygodę z windsurfingiem i działo się to właśnie w Sopockim Klubie Żeglarskim. Patrząc na te dzieciaki, widzę siebie i przypominam sobie pierwsze treningi. Jako patron programu staram się przekazać im moją wiedzę, pokazać piękno tego sportu i to, że pozytywną energią i sumiennym treningiem można spełniać marzenia. Mam nadzieję, że już za kilka lat to właśnie ci młodzi deskarze będą nas gonić i walczyć o najważniejsze trofea”.

Szkolenie Energa Sailing Windsurfing jest nieodpłatne i obejmuje dzieci w wieku 9 – 11 lat. „To idealny moment, aby rozpocząć naukę pływania na desce – uważa Paweł Tarnowski. – Dzieci szkolone są pod okiem doświadczonych trenerów. Najpierw są to zajęcia na lądzie, tj. przygotowanie fizyczne i teoretyczne. Następnie treningi na wodzie. Wszystko jest przemyślane tak, aby młodzi adepci po takim kursie mogli śmiało wejść w świat windsurfingu wyczynowego. Jeśli nie – to i tak na pewno na długo zostaną im w głowie piękne chwile spędzone na desce i jestem pewien, że będą pływać również w przyszłości”.

Bardzo dobrze sprawdza się także sprzęt do szkolenia młodzieży. „Deski są dobrane specjalnie do nauki dzieci – ocenia Paweł Tarnowski – kadłuby mają dobrą wyporność i są stabilne, a żagle małe i lekkie. To ważne, żeby uniknąć ewentualnych przeciążeń kręgosłupa. Deski RRD to dobry wybór. Sam w wolnych chwilach uprawiam wave na sprzęcie tej firmy”. Żagle o powierzchni 3 m² szyte są w Polsce specjalnie na potrzeby tego szkolenia. „Udało się nam stworzyć fantastyczny zestaw – uważa Maciej Szafran, koordynator projektu Energa Sailing Cup ze strony PZŻ. – Żagle są nowoczesne, lekkie i do tego bardzo fajnie się prezentują. Najważniejsze jest jednak to, że cały program realizujemy zgodnie z planem. Z każdym tygodniem widać postępy u dzieciaków. Słuszne założenia szybko przynoszą efekty. Bardzo się z tego cieszymy”.

Olimpijski windsurfing to od lat nasza żeglarska narodowa specjalność. Dobrze się dzieje, że podstawa piramidy wstępnego szkolenia młodzieży jest coraz szersza. Tym większa szansa, że w przyszłości na jej szczycie znajdzie się wielu młodych zawodników z Polski.  

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU

Paweł Paterek

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.