"Czarodziej Wiatru" Karol Jabłoński. Recenzja i errata – niestety konieczna

2016-12-06 11:38 Jacek Czajewski
Czarodziej Wiatru
Autor: materiały prasowe "Czarodziej Wiatru"

Książka "Czarodziej wiatru" z podtytułem "Życie na regatach, czyli historia wyjątkowego żeglarza" to wywiad-rzeka Wojciecha Zawioły z Karolem Jabłońskim – jednym z najwybitniejszych, współczesnych, żeglarzy regatowych świata.

Bohater książki bez fałszywej skromności opowiada o swych ogromnych sukcesach, ale pokazuje też, jak ciężko, z jakim uporem i konsekwencją musiał pracować, by je osiągnąć. A sukcesów miał nie mało, by tylko wspomnieć, że dziesięciokrotnie zdobył bojerowe mistrzostwo świata, kierował międzynarodowymi załogami w najbardziej znanych morskich regatach, również o Puchar Ameryki, zwyciężał np. w tak prestiżowych regatach jak Admiral's Cup i wielu innych. I trzeba podkreśić, że dokonał tego bez uszczerbku dla szczęśliwego życia rodzinnego. Polakowi, którego żeglarskie władze PRL nie rozpieszczały, nie przyszło to łatwo. Zresztą i dziś Karol Jabłoński narzeka, że w przeciwieństwie do zagranicznych mediów, krajowe nie promują jego osiągnięć. Nie wiem, czy ma rację, bo nie śledzę uważnie regatowych wydarzeń, ale do tych milczących mediów z pewnością nie można zaliczyć "Żagli", które bardzo często pisały o Karolu Jabłońskim i nie zapomniały o jego ostatnim bojerowym sukcesie przyznając mu Nagrodę im. Leonida Teligi.

A książkę polecam, bo przedstawia niezwykle interesujacą osobowość sławnego Żeglarza i Człowieka, a ponadto ukazuje mało znany obraz kulis organizacji, przygotowań i przebiegu wielkich, kosztujących setki milionów dolarów profesjonalnych regat.

Karol Jabłoński, Wojciech Zawioła
"Czarodziej wiatru"
Wyd. Edipresse Polska SA, 2016
sprzedaż 22 584 23 51
str. 224, cena det. 39,90 zł

***

Powyższa książka o życiu wybitnego żeglarza wymaga dodania krótkiej erraty, ponieważ zawiodła, niestety, staranność dziennikarska redaktora Wojciecha Zawioły. Przeprowadzając wywiad, nie zadbał o sprawdzenie kilku ważnych faktów.

Największym sukcesem Karola było dotarcie w 2007 r. do półfinału regat pretendentów Louis Vuitton Cup (LVC) Pucharu Ameryki. W książce Karol dwukrotnie mówi, że żaden z polskich dziennikarzy nie raczył przyjechać do Walencji, a polskie media zupełnie nie interesowały się tym najważniejszym dla światowego jachtingu wydarzeniem...

Otóż to nieprawda! Paweł Paterek, dziennikarz "Żagli", był na miejscu kilkakrotnie i relacjonował wszystko, co tam się działo (poniżej zdjęcie jego akredytacji z regat w Walencji)! Świadczą o tym dziesiątki informacji i galerii fotograficznych na portalu zagle.com.pl oraz artykuły opublikowane na łamach naszego magazynu. TVN, TVN 24 (Jakub Zborowski) oraz Program Trzeci Polskiego Radia (Tomasz Gorazdowski, Michał Gąsiorowski, Michał Olszański) wielokrotnie informowały o przebiegu LVC z udziałem Polaków. Nie zabrakło także informacji w serwisach TVP i Eurosporcie. Stacja N-Sport wyemitowała kilkadziesiąt godzin bezpośrednich transmisji telewizyjnych z wyścigów LVC z Karolem w roli głównej oraz finałów America’s Cup, a komentowali je Waldemar Heflich, Dominik Życki, Przemysław Tarnacki i Dariusz Urbanowicz.

Redaktor Wojciech Zawioła, który na co dzień pracuje w TVN, powinien spalić się ze wstydu, że nie przypomniał rozmówcy o tych faktach...

Książka o życiu Karola Jabłońskiego – jednego z najwybitniejszych żeglarzy regatowych na świecie – powinna być jednocześnie skarbnicą rzetelnej wiedzy na temat współczesnego jachtingu. Niestety, nie jest! Jest za to pełna narzekania na brak zainteresowania polskich mediów. Wisienką na torcie niestaranności w opracowaniu książki jest błędny podpis pod zdjęciem – "…ze złotym medalem Mateusza Kuśnierewicza"! No, to i tak dobrze, że nie napisali gdzieś: "Czarodziej Jabłecki".

Waldemar Heflich

Akredytacje P. Paterka
Autor: Archiwum Żagli Akredytacje P. Paterka
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.