Błękitna Wstęga Jeziora Karsińskiego 2014. Żagle, słońce, plaża i Swornegacie
Naprawdę ta kaszubska wieś na szlaku kajakowym Brdy nazywa się Swornegacie, a obok – pomiędzy jeziorami Charzykowskim a Karsińskim – są jeszcze... Małe Swornegacie. Właśnie w upalną sobotę 2 sierpnia br., przy lekkim wietrze i w pięknej scenerii Borów Tucholskich, odbyły się już XIV Regaty o Błękitną Wstęgę Jeziora Karsińskiego, organizowane przez Wiejski Dom Kultury (WDK) w Swornegaciach.
Do regatowych trzech wyścigów przystąpiło 24 załóg i ponad 50 żeglarzy, nie tylko miejscowych, ale i innych miłośników Kaszub spędzających tu żeglarskie wakacje, m.in. z Poznania, Śremu, Warszawy, a nawet z USA. Regaty odbywały się tuż przy miejscowej plaży, o główne trofeum, puchary, dyplomy i kaszubskie upominki walczyły głównie jachty kabinowe, były też otwartopokładowe mieczówki i harcerska DZ-ta „Korweta” z Funki…
Zakończenie regat i wręczanie nagród wpisało się dodatkowo w wieczorny „szantujący” festyn żeglarski, najszybszą okazała się dwuosobowa załoga jachtu „Regalux” z Charzykowych, ze sternikiem Stanisławem Jączkowskim, zdobywając także Błękitną Wstęgę Jeziora Karsińskiego. Dla najlepszych były puchary, dla wszystkich załóg dyplomy, a specjalny dla najstarszego zawodnika 82-letniego Jana Malickiego z LKS Charzykowy. Ścigano się w rodzinnej atmosferze, sędziował Stanisław Kunza z LKS Charzykowy, a o sprawną organizację i wyśmienitą grochówkę zadbali gospodarze – kierownik WDK Zbigniew Chrapkowski i sołtys Grzegorz Wiśniewski. Samorządowe władze gminy Chojnice reprezentował radny Ryszard Kątek (wszyscy razem na zdjęciach).
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU
Warto jeszcze dodać, że kiedyś ciche i rybackie Swornegacie mają teraz ugruntowaną pozycję na kajakowo-żeglarskiej mapie Polski, na popularnym szlaku Brdy. Wiosłował tu kiedyś także najbardziej znany biskup-kajakarz, święty Jan Paweł II, co przypomina pamiątkowy krzyż – z wiosłami, obok mostu w Swornegaciach. Dzisiaj na wczasowiczów i kajakarzy czekają prywatne kwatery, pensjonaty, sklepy, restauracje i szkółki, a nad Brdą, na odcinku pomiędzy jeziorami Karsińskim i Witoczno, powstały pola biwakowe i wypożyczalnie sprzętu pływającego, oferujące m.in. blisko 2 tys. kajaków i kanoe, dowożonych dowolnie na bindugi Brdy, Zbrzycy lub Chociny. Kaszubskie i rybackie dzieje sołectwa kultywuje stylowy WDK, z działem muzealnym, a ozdobą słynnego skansenu we Wdzydzach Kiszewskich jest przeniesiony ze Swornegaci poprzedni modrzewiowy zabytkowy kościółek, zastąpiony przez obecną murowaną świątynię parafialną pw. św. Barbary, patronki flisaków, którzy jeszcze do lat 80-ych XX w. spławiali Brdą drewno. Lokalne walory żeglarskie tutejszego kompleksu jezior, z kolebką polskiego żeglarstwa czyli jeziorem Charzykowskim (Łukomie - prawie 1.400 ha), i stanowiącym jego przedłużenie jeziorem Karsińskim (ok. 600 ha – razem 12. co do wielkości akwen w Polsce), znacznie zyskały po ubiegłorocznej przebudowie mostu w Małych Swornegaciach. Jego zwodzone przęsło umożliwia obecnie swobodną żeglugę większymi jachtami pomiędzy Charzykowymi a Swornegaciami, bez koniecznego wcześniej składania masztów (o czym już pisałem w „Żaglach). Teraz żeglarze upominają się jeszcze o rozbudowę pomostów cumowniczych w „Dużych Sworach”, właśnie obok plaży i na tzw. Kokoszce, czyli przed mostem na Brdzie, przy deptaku, w centrum wioski. Zabiega już o to sołtys, mówi się też o ewentualnej żegludze pasażerskiej pomiędzy Sworami a Charzkowymi, na wzór Szczecinka. Swornegacie żyją z wczasowiczów i wodniaków, i zapraszają wodniaków. Ahoj, do zobaczenia na wodzie, w Swornegaciach nad Brdą, u bramy Borów Tucholskich…
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU
Od kilku lat na sztandarową inwestycją żeglarską w Swornegaciach zapowiadała się „Szkółka Kuśnierewicza”, na tzw. Psiej Górze, nad jeziorem Karsińskim, już nawet funkcjonująca. Plany były jeszcze piękniejsze, ale w końcu – jak donosi „Czas Chojnic” - wyszła z tego lokalna afera gospodarcza, z nowymi właścicielami, już bez udziału Mateusza, ale to odrębna historia…
