Regaty o Błękitną Wstęgę Jeziora Nidzkiego
W sobotę 19.09.2015 po raz kolejny odbyły się coroczne regaty o Błękitną Wstęgę Jeziora Nidzkiego. Impreza została zorganizowana w Krzyżach przez Pawła Olszaka, właściciela portu i sołtysa Krzyży przy wsparciu Piotra Felińskiego burmistrza Miasta i Gminy Ruciane Nida.
Jezioro Nidzkie ciepło przywitało żeglarzy słoneczną pogodą, jak przystało na tegoroczne lato. Widać było, że pogoda sprzyja organizatorom regat i załogom jachtów. A tych było niemało, bo na starcie stanęło łącznie 37 jednostek które podzielono na dwie kategorie. W kategorii do 7 m długości kadłuba wystartowało 16 jachtów, a powyżej 7 m - 21 jednostek.
W sobotę wiatr był zmienny, momentami przycichał i sędzia główny regat Adam Grala, zdecydował rozegrać trzy wyścigi na krótszej trasie, niż jeden długi bieg tak jak w latach poprzednich. Boje nawrotne rozstawiono na „patelni” na wprost Krzyży i tym samym widzowie zgromadzeni na brzegu mieli możliwość nieprzerwanego śledzenia widowiskowych zmagań żeglarzy.
Zobacz również: Żeglarska Liga Mistrzów: Triumf Norwegów, Polacy daleko
Jak wspomniałem, wystartowało 37 jachtów które na stosunkowo krótkiej trasie nie miały gdzie się rozjechać, przez co na starcie, a czasem na poszczególnych bojach walka była o każde pół metra wolnej przestrzeni. Jednak mimo tłoku nie było większych problemów podczas rywalizacji o dobrą pozycję. Należy zaznaczyć, że startujący w tych regatach to żeglarze turyści, którzy tylko od czasu do czasu pojawiają się na trasach regatowych. Również niemal wszystkie jachty to zwykłe turystyczne łódki bez regatowych „patentów”, za to z pełnym wyposażeniem jakie wozi się po to, aby miło i wygodnie spędzać wolny czas na wodzie.
Mimo początkowych obaw związanych z wiatrem udało się sprawnie rozegrać trzy wyścigi. W kategorii do 7 m zwyciężył TES 660 „Tequilla” prowadzony przez Piotra Bogulaka wraz załogą. W kategorii powyżej 7 m zwyciężył jacht Laguna 30 prowadzony przez Michała Matlę wraz z załogą. Warto dodać, że oba jachty były najlepsze we wszystkich trzech wyścigach w swoich kategoriach. Tytuł najszybszego jachtu regat z również zdobyła Laguna 30.
Po ogłoszeniu wyników, wręczeniu nagród i dyplomów rozpoczęła się biesiada przy suto zastawionych stołach a zabawa przy muzyce najpierw Kuby Rosiaka, a później zespołu „Niezależni” trwała do północy.
Regaty o Błękitną Wstęgę Jeziora Nidzkiego to dobra okazja do spotkań żeglarzy turystów, chcących sprawdzić swe siły w rywalizacji z innymi. Rywalizacji, gdzie decydują przede wszystkim umiejętności a nie sprzęt, gdzie nie ma „wyścigu zbrojeń” w doposażaniu jachtów. Oby takimi pozostały.
