Puchar Komendanta Rektora w kl. Scandinava 650/ Skippi 650
W miniony weekend podczas regat o Puchar Komendanta Rektora AMW swój sezon Grand Prix zainaugurowała klasa Scandinava 650/ Skippi 650. Na starcie stawiło się 7 jednostek, w tym co warto odnotować jedna nowa załoga na jachcie Scandinavia 650 – Johnny Black. Sobota powitała załogi szykujące się do zejścia na wodę przelotnym lecz bardzo intensywnym deszczem, po którym wyszło słonce które towarzyszyło żeglarzom już do końca dnia.
Żeglarze spragnieni pływania po zimie zostali wynagrodzeni przez organizatora długodystansowym wyścigiem Gdynia-Sopot, po którym odbyły się dwa widowiskowe wyścigi przy molo w Sopocie, sobotnie ściganie zakończył powrotny long distance na trasie Sopot-Gdynia. Warunki wiatrowe możemy śmiało określić jako ekstremalne, wiatr wiejący ze stałą prędkością 5B w szkwałach osiągający nawet 8 stopni Beauforta. Była to ciężka zaprawa na samym początku sezonu, bilans strat sprzętowych po pierwszym dniu wynosił 4 złamane płetwy sterowe, utopiony bom, porwane żagle oraz złamany maszt który niestety wyeliminował z dalszej rywalizacji jacht Nawigator. Załoga tego jachtu zasługuję jednak na olbrzymi szacunek- w geście Fair Play skipper Maciej Polański, nie mogąc dalej kontynuować regat odstąpił swoją płetwę sterową innej załodze. Dzięki temu do rywalizacji w niedzielę mógł powrócić Johnny Black. W ciężkich sobotnich warunkach najlepiej spisywała się ekipa Volvo Ocean Race, wygrywając wszystkie 4 wyścigi. Załoga tej łódki na samym foku i grocie osiągnęła prędkość blisko 12 węzłów, jest to ciekawostka która doskonale obrazuje warunki z jakimi przyszło się zmierzyć na wodzie. Podczas wieczornego grilla, nie brakowało emocjonalnych komentarzy i relacji z przeprowadzonej na wodzie walki.
Wiatr zelżał nieco w niedzielę ale nadał był bardzo silny (ok. 5B), pokłosiem tego była bardzo efektowna wywrotka jednego z jachtów, jednak po chwili załodze udało się postawić łódkę i powrócić do rywalizacji. Trzy niedzielne wyścigi ostatecznie potwierdziły wysoką formę ekipy Volvo Ocean Race, która ostatecznie wygrała całe regaty. Drugie miejsce wywalczyła załoga Hiab, dowodzona przez Prezesa Klasy Marka Kloskę. Podium dopełnił Mechanik AMW, za sterem którego stał Michał Bułkin.
Po zakończeniu regat przedstawiciele Stoczni Scandinavia Yachts zaprosili startujące załogi na wspólny obiad, który miał na celu wspólną integrację startujących w klasie załóg.
Klasa Scandinavia 650/ Skippi 650 spotyka się już za kilka dni podczas Długodystansowych Mistrzostw Polski Anwil Cup we Włocławku, zapraszamy do kibicowania!
