Roman Paszke: "Gemini 3" uratowany, płynie do Europy!

2012-06-14 18:46 Media, Paszke360.com
_
Autor: Paweł Paterek

W środę, 13 czerwca 2012, jacht GEMINI 3 opuścił Patagonię i wody terytorialne Argentyny i skierował się ponownie w kierunku Europy. Tym samym zakończyła się trwająca 5 miesięcy batalia sądowa związana z zatrzymaniem jachtu kpt. Romana Paszke w porcie Rio Gallegos w prowincji Santa Cruz - w celu zabezpieczenia pokrycia rzekomej akcji ratunkowej miejscowej firmy holowniczej.

Jak potwierdziły niezależnie orzeczenia sądów argentyńskich II i  III instancji ..."zatrzymanie było nieuprawnione" ..." powiadomienie o roszczeniu było niezgodne z prawem..", a firma holownicza nie prowadziła działań o  .." żadnych znamionach akcji ratowniczej..".

Jednocześnie jak udowodniono wobec władz argentyńskich - wszystkie koszty naprawy i pobytu jachtu GEMINI 3 i jego załogi w porcie Rio Gallegos oraz opłaty urzędowe zostały uregulowane zgodnie z otrzymanymi fakturami. Jacht na początku stycznia 2012, w trakcie próby pobicia rekordu prędkości w samotnej żegludze dookoła świata ze wschodu na zachód, został uszkodzony poniżej linii wodnej, co zmusiło Romana Paszke do szukania schronienia dla jachtu w najbliższym porcie, w okolice którego dotarł o własnych siłach,  po ponad dobie samotnych zmagań na morzu. Holowanie lokalnej firmy pilotowej dotyczyło ostatnich 8 mil i odbywało się w sposób kontrolowany na spokojnej wodzie. Po naprawie jacht był gotowy do dalszej żeglugi już po 4 tygodniach, ale wtedy firma holownicza zażądała - jak to udowodniły argentyńskie sądy - bezprawnego haraczu.

Po otrzymaniu decyzji Sądu  Apelacyjnego III instancji Commodore Rivadavia: "Natychmiast zwolnić katamaran Gemini 3", do Argentyny wyjechała cztero-osobowa załoga Zespołu Brzegowego i zdecydowano o jak najszybszym opuszczeniu portu i powrocie jachtu do Europy. Trzeba się spieszyć bo na półkuli południowej zacznie się zima i temperatury spadają już poniżej zera, a miasto Rio Gallegos ma rekordową ilość dni z wiatrem powyżej 100 km./h. Port na rzece Ria Gallegos jest wyłącznie miejscem rozładunkowym i nie przystosowanym do postoju. Na rzece dwa razy dziennie panują pływy dochodzące do 10 metrów - co praktycznie uniemożliwia dłuższe stanie przy nabrzeżu, a ruchomych, pływających pomostów w tym rejonie nie ma. Dlatego kilka minut po zwodowaniu - jacht GEMINI 3 opuścił port i o własnych siłach pożeglował do ujścia rzeki Ria Gallegos i wypłynął na otwarte wody południowego Atlantyku.

Roman Paszke: "Było to pięć miesięcy ciężkiej pracy na wielu poziomach, pięć miesięcy niepewności czy jacht nie ulegnie zniszczeniu. Ale dzisiaj już mogę i chcę podziękować za pomoc w tych trudnych chwilach i za naprawdę dobrą pracę zespołową - przede wszystkim  polskiemu Ministerstwu Spraw Zagranicznych a szczególnie Pani Minister Beacie Stelmach i jej specjalistom, a także Panu Jackowi Bazańskiemu - Ambasadorowi Polski w Buenos Aires i Pani Konsul Joannie Adedo-Krajewskiej. Szczególne podziękowanie należą się także polskiej Kancelarii Prawnej Whitestone Legal i jej szefowi mecenasowi Tymonowi Kulczyckiemu oraz argentyńskiej Kancelarii Prawnej Pani Martiny Tiscornia, która reprezentowała nasze starania przed sądami argentyńskimi bardzo sprawnie i lojalnie. W negocjacjach pomagała także Pani  Hanna Woysław, która ze swoją znajomością Argentyny (30 lat życia w Buenos Aires), optymizmem i polsko-argentyńskim temperamentem koordynowała prace organizacyjne na specyficznym terenie Patagonii. Dziękuję także za okazywaną na miejscu pomoc wszystkim dobrym ludziom z  Okręgu Rio Gallegos i Malwinas, a szczególnie potomkowi polskich emigrantów sprzed kilkuset lat - Panu Pablo Hoćko. Dziękuję także naszym Głównym Sponsorom, którzy byli z nami - na dobre i na złe - Renault Polska i ENEA SA . Wreszcie dziękuję wielu kibicom, dostałem bardzo dużo listów i maili z serdecznym wsparciem. To naprawdę pomagało. To dzięki tym wszystkim staraniom oraz dzięki sprawnej pracy całego Zespołu GEMINI 3 – jacht został uratowany i obrał kurs na Europę...

Wodowanie "Gamini 3" w Rio Gallegos

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.