"Rowdy" - czyli chuligan na morzu [Cykl jachty niezwykłe]
Genialny amerykański konstruktor Nathanael G. Herreshoff, autor pięciu wybitnych konstrukcji startujących w Pucharze Ameryki: „Vigilant” (1893), „Defender” (1895), „Columbia” (1899 i 1901), „Reliance” (1903) i „Resolute” (1920), ma na swym koncie także wspaniałe mniejsze konstrukcje, takie jak na przykład 40-stopowy „Rowdy”.
Zbudowano go w 1916 r. w bristolskim Herreshoff Manufacturing Company na Rhode Island (USA) według parametrów klasy New York 40, nazwanej tak z powodu długości kadłuba w linii wodnej. Łodzie tej klasy, zwane również „walczącymi czterdziestkami”, były budowane głównie dla członków nowojorskiego Yacht Clubu. Tam też „Rowdy” żeglował z sukcesami w regatach przez wiele lat...
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU
Jacht ma ożaglowanie typu bermudzkiego w odmianie Marconi. Według dawnego podziału w klasycznym ożaglowaniu bermudzkim wierzchołek masztu odginał się nieco ku tyłowi, natomiast w typie Marconi pozostawał prosty. Stąd jego nazwa, gdyż proste maszty przypominały ówczesnym żeglarzom maszty radiowe Marconiego. Obecnie te rodzaje są utożsamiane, a nazwy – stosowane zamiennie. Jak inne jachty tej klasy „Rowdy” pływa szybko i ostro chodzi na wiatr, a jego wnętrze jest obszerne.
Ostatnio o nowojorskim „Chuliganie”, bo tak należałoby chyba tłumaczyć nazwę jachtu, znów jest głośno – zwyciężył rok po roku (2008 i 2009) w swojej klasie w prestiżowych regatach na Morzu Śródziemnym Les Voiles de Saint Tropez. Jego właściciel Graham Walker z wyraźnym wzruszeniem odbierał nagrodę podczas ceremonii zakończenia regat w 2009 r. w cytadeli w Saint Tropez. Okazuje się, że można być dumnym nawet z chuligana. Zwłaszcza, że to taki chuligan.
